Ratownicy karkonoskiego oddziału Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego podsumowali akcje przeprowadzone w pierwszej części tegorocznych wakacji. Niestety, nieodpowiedzialni turyści znów dali się we znaki ratownikom górskim.
W te wakacje ratownicy GOPR Karkonosze wyruszali już 108 razy na pomoc turystom. Jak zaznaczają, co najmniej kilku akcji można było uniknąć.
- Kompletnie pijana turystka nie potrafiła sama zejść z rejonu Śnieżki. Miała kłopoty nawet z mówieniem. Ratownicy musieli jej udzielić pomocy – opisują. - Nietrzeźwy mężczyzna postanowił natomiast zeskoczyć z wyciągu w połowie drogi. Cudem nic poważnego mu się nie stało. Pewnie ze wstydu, bo sam jest medykiem, uciekł później ze szpitala.
Stąd apel do wszystkich odwiedzających góry: „Górskie anioły z błękitnymi krzyżami na bluzach niosą pomoc wszystkim, ale nie przydawajmy im niepotrzebnej pracy”.
Łukasz Razowski