Kanadyjski alpinista Sonnie Trotter dokonał drugiego przejścia drogi Leo Huldinga na El Capitanie o nazwie "The Prophet" (E9, 500m). Jak sam mówi, łatwo nie było i nie był to rutynowy "wpis do kapownika". "Myślę, że była to najbardziej dzika i satysfakcjonująca wspinaczka w moim życiu. Jedna z najtrudniejszych dróg jaką kiedykolwiek udało mi się zrobić. W dodatku była to pierwsza droga na El Cap'ie i cieszę się, że to koniec".
Partnerem kanadyjczyka był jego rodak Will Stanhope, który prowdził całą trasę, jednak zawrócił na niesławnym wyciągu "A1 Beauty". Para początkowo próbowała przejść trasę w stylu "ground up" i w większej części wyciągów im się to udało. Jednak, w końcu zdecydowali się na oględziny niektórych wyższych wyciągów ze zjazdu.
Para zdecydowała się na ostateczną próbę po nieustannych 3 dniach wspinania i ukończyli ostatni wyciąg "A1 Beauty" przy świetle czołówek.
Trotter znany jest z trudnych i niebezpiecznych wspinaczek, ma na swoim koncie wiele wymagających dróg tradowych z całego świata jak chociaż by słynną drogą Dave'a MacLeod Rhapsody (E11)
źródło: www.ukclimbing.com