Coroczna akcja sprzątania pierwszej na świecie “minus tysiączki” - francuskiej jaskini Gouffre Berger - to speleologiczna klasyka gatunku i “must be” dla każdego, kto chce się nazywać prawdziwym grotołazem. Tym bardziej, że organizacja ma już swój tradycyjny charakter, a międzynarodowa atmosfera pozwala na nawiązanie branżowych kontaktów i osobistych przyjaźni.
Zaplecze organizacyjne.
Sprawcą całego zamieszania jest Remi Limagne. To on organizuje całą logistykę przy zgłoszeniach klubów i planuje harmonogram zejść. Ponadto podczas wielotygodniowej akcji opiekuje się wszystkimi zespołami koordynuje je względem pogody i względem siebie nawzajem, aby nie zatłoczyć i zakorkować jaskini. W tym miejscu należą mu się wielkie gratulacje i wyrazy wdzięczności od wszystkich razem i od każdego z osobna za jego zaangażowanie, ciężką pracę i dbałość o wspaniałą atmosferę.
fot. Jerzy Ganszer
Przyłącz się.
Formularz pojawia się w internecie na wiosnę. Jest dostępny na oficjalnej stronie Regionalnego Komitetu ds. Speleologii Bourgogne-Franche-Comté:https://cds39.fr/BFC/B18/
Wystarczy go wypełnić i odesłać nie przekraczając terminu zgłoszenia. Obowiązkowa jest również wpłata zaliczki w wysokości 20 euro na poczet zakupu sprzętu i kosztów związanych z poręczowaniem jaskini - z tych lin korzystają wszyscy uczestnicy. Potem zostaje już tylko kosmetyka - rezerwacja campingu i parkingu w La Moliere. Tu trzeba zaznaczyć, że baza jest nie tylko przygotowana na specyficzne potrzeby grotołazów (domki, pole namiotowe, duże umywalnie, suszarki etc), ale przy tym nie czyni spustoszenia w portfelach nawet po przeliczeniu na zagraniczną walutę.
fot. Jerzy Ganszer
Imponujące statystyki.
W roku 2018 między 29 lipca a 20 sierpnia do akcji przystąpiło ponad 300 grotołazów z ponad 100 klubów z całego świata. Oczywiście Francuzi stanowili najliczniejszą grupę. Reprezentacje innych nacji przyjechały m.in z Belgii, Brazylii, Bułgarii, Czech, Finlandii, Hiszpanii, Niemiec, Polski, Rumunii, Serbii, Słowenii, Szwajcarii, USA, Włoch. Obcokrajowcy stanowili 37% wszystkich uczestników. W sumie wyniesiono 300 kg śmieci.
fot. Jerzy Ganszer
Polski akcent.
W dniach od 3 do 12 sierpnia w sprzątaniu jaskini wzięło udział 15 grotołazów ze Speleoklubu Bielsko-Biała: Bartosz Baturo, Jerzy Ganszer, Bartek Golik, Zbyszek Grzybek, Zosia Gutek, Wojciech Jasiak, Katarzyna Lena Koprowska, Patrycja Kopytko, Adam Marcinków, Wacław “Przygoda” Michalski, Joanna Micherdzińska, Łukasz Piechocki, Kamil Polański, Dominik Sarnowski, Marek Sobański, z których 5 osób stanęło na dnie z biwakiem w łącznym czasie 28,5h. Ile śmieci udało nam się wynieść widać na zdjęciu. Cieszymy się, że mieliśmy swój drobny wkład w tej wielkiej, wspaniałej akcji.
Źródło: Speleoklub Bielsko-Biała
